piątek, 31 października 2014

Owsiany omlet

Omlet z płatków owsianych na słono

Szybko i bez paprania się, chociaż ta wersja nieco dłuższa, bo skończył się szczypiorek.
Zamiast tego trochę cebuli i papryki. Najczęściej robię ze szczypiorkiem, bo ma być szybko! Mrożę go, więc sekunda na wyjęcie z lodówki.

Omlet lubię na słono. Gotowy wygląda najczęściej jak na poniższym obrazku (pierwsza porcja). Dodatki zależne od tego co jest pod ręką i kaprysu, dzisiaj pomidory i kefir do picia.

Wartości z jajek, jogurtu i owsianki:  526 kalorii, 44g węglowodany,  34g białko, 5g błonnik, 24g tłuszcz

Śniadanie fitness albo i kulturysty

50g płatków owsianych
płatki zalewam do przykrycia wrzątkiem
4 jaja
2 łyżki jogurtu naturalnego lub greckiego
sól - mikro szczypta
cebula i papryka zielona
świeżo miażdżony pieprz (zapach!)
płatki czerwonej ostrej papryki wędzonej
(lub inne ulubione przyprawy)

Żadnych proszków do pieczenia czy mąki


Cebula i papryka drobno siekana i na patelnię. Płatki zmieszane dokładnie z jajkami i na patelnie.
Odwrócić, podrzucić ( jeśli mało oleju i omlet prawie ścięty;) ) i gotowe!

Przeciąłem na pół, widać obie strony, lewa smażona jako pierwsza. Do ok. 5mm się nie rozlatuje, przy grubszych trzeba stosować różne triki techniki.

Jajka, płatki owsiane, cebula i papryka

Wszystkie składniki, cała robota


Płatki owsiane jakie? 90% górskie, 10% inne np. błyskawiczne, żytnie, otręby i inne resztki, taki mój miks.
Z drugiej porcji masy zrobiłem grubszy omlet, raczej placek owsiany. Wtedy już na patelni go dzielę na ćwiartki przed odwróceniem, inaczej może się rozlecieć. 

6 komentarzy:

  1. Kurczę, cudownie to wygląda, fantastyczne zdjęcia, przepis etc. Pewnie zaraz poszłabym do kuchni, by przyrządzić sobie tego omleta i pożreć go w spokoju, gdyby nie to, że już kiedyś zrobiłam takie cudo. Nie byłam w stanie go przełknąć, smakowało dla mnie (przyzwyczajonej już do dietetycznego jedzenia) okropnie. Jak Ty to robisz, że byłeś w stanie to przełknąć? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Nie tylko ja jestem w stanie, czyli coś w nim jest;) Pierwszy mnie nie też powalił, owsianka mocno przebijała. Teraz już mam podstawę i dobieram coś co łamie smak, więc.. spróbój:)

      Usuń
    2. Świetnie to wygląda:) Kolejna inspiracja do gotowania się przyda! Spróbuję i zdam relacje ;) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Omlecik spoko! Ale dla mnie pół porcji byłoby wystarczające :)

    OdpowiedzUsuń